Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cajron
Natchniony operator szpadla.

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 20:46, 10 Gru 2007 Temat postu: Wszystko o science-fiction =] |
|
|
Taki temat żeby sobie porozmawiac kto lubi science fiction i co w tym lubi. Filmy, ksiazki, motywy i takie tam .
Tradycyjnie na początek powiem że z książek to zdecydowanie twórczość Lema "Solaris", "Powrót z gwiazd", "Niezwyciężony" i "Opowieści o pilocie Pirxie".
Z filmów to 2 pierwsze Obce (bo dwa nastepne byly o kant d*** rozbić), Gwiezdne Wojny. I podoba mi się motyw z Terminatora o zagładzie ludzkości z ręki maszyn.
Tradycyjnie pewno o czyms zapomnialem to dopisze w trakcie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
vlad158
Kopacz Latryn

Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:58, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To i ja dodam kilka słów od siebi. Co do literatury to najlepszy jest Zajdel (choc niedoiceniany) maja ulubjona jego ksiązka to Limes inferior sam nie wiem jakim sposobem to weszło do druku bo jedzie po komunie na całego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:03, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
"Limes Inferior" to może i książka o komunie ale nie do końca. Natomiast zdecydowanie "komunistyczne" akcenty są w "Paradyzji" i "Wyjście z cienia". Oczywiście obie Zajdla. Przy okazji polecam Jacka Komudę i jego serię "szlachecką"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vlad158
Kopacz Latryn

Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:11, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
OOOO tak Komuda wymjaya lecz tu mamy mówić o science fiction a nie fantastyce bo pod to podpada twurczosć Komudy ale detal che che co do komudy to wxcoraj skończyłem jego najnowszą powjesć o stanisławie stadnickim i jacku nad jackami najwjekszymi warchołami ziemii sanockiej ( główny powód tego że dopiero dziś za kamieniami zasiadłem ) choc najlepszym jego dziełem wydaje się dla mnie Bochun Pewnie dlatego ze zawsze fascynowało mnie co by było gdyby postanowienia z białej cerkwi doszły do skutku i szlachta polska przyjeła pod swe skrzydła kozaków z ukrainy i wtedy to szwed poludrak i maskwicin pies by pozałowali swego istnienia pod naszymi szablami Ech te me marzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:13, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
tzn mówimy tylko o tzw. Hard Science Fiction czy o fantastyce ogólnie?? Bo jesli hard to faktycznie Komuda odpada
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vlad158
Kopacz Latryn

Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:15, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
EEEEEEE w sumie to ja ne mam pojecia miozna o ogólnej tak raczej to sie nie bedzie tworzyło nowego dzialu niech bedzie chyba nikt nie bedzie miał nam tego za złe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moherowy Ninja
Kret śmietnikowy

Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 8:41, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Najlepsza jest Diuna- Franka Herberta. Oglądałam wszystkie wersje i przeczytałam książki. Sądzę, ze to najlepsze s-f jakie czytałam.
Czerń jest oślepłym wspomnieniem. Nasłuchujemy głosów sfory, okrzyków tych, którzy polowali na naszych przodków w tak zamierzchłej przeszłości, że pamiętają ją tylko najprymitywniejsze komórki naszego ciała. Uszy widzą. Nozdrza widzą.- teksty z Diuny są boskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Prawdziwytomasz
Wymiatacz łopatny

Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:46, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, Diuna jest genialna, widać ze film miał mały budżet ale i tak wygląda bardzo fajnie. Co do ksiazki to chyba na piątej się zatrzymałem, ale warto czytać dale, prawdziwe arcydzieło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|